Etyka indywidualistyczna Ayn Rand

Autor: dr Sławomir Drelich, Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu
Adres email: s.drelich@wp.pl

Uwaga redakcji: pierwotna publikacja – kwartalnik „Ruch Filozoficzny”, 2010.


1. Życie i twórczość Ayn Rand – wprowadzenie. Ayn Rand, a właściwie Alissa Zinowiewna Rosenbaum, urodziła się w 1905 roku w Sankt-Petersburgu w rodzinie rosyjskich Żydów. Jej ojciec był właścicielem apteki, która została mu odebrana po rewolucji październikowej. W rodzinie Rosenbaumów duży nacisk stawiano na edukację, toteż w 1921 roku Alissa rozpoczęła studia filozoficzne i historyczne na piotrogrodzkim uniwersytecie, które ukończyła w roku 1924. W tym samym roku zaczęła studiować scenopisarstwo. Zabiegi o zgodę na wyjazd do Stanów Zjednoczonych, celem odwiedzenia rodziny, zwieńczone zostały powodzeniem i w 1925 roku Alissa opuściła Rosję, do której już nigdy nie wróciła. Pomieszkiwała w Chicago, w Nowym Jorku, a także w Hollywood, gdzie zabiegała o pracę w biznesie filmowym. Jako scenarzystka zadebiutowała w 1932 roku: jej sztuka Night of January 16th była grana na Broadwayu i w Hollywood. Pierwsza powieść, We the Living, skończona w 1933 roku, opublikowana została dopiero w 1936 ze względu na trudności w znalezieniu wydawnictwa, które podjęłoby się publikacji. Do jej najpopularniejszych dzieł literackich, oprócz wymienionych, należą: Hymn (Anthem) z 1938 roku, Źródło (Fountainhead) z 1943 oraz Atlas zbuntowany (Atlas Shrugged) z 1957, uznany przez Bibliotekę Kongresu USA za drugą po Biblii książkę, która w największym stopniu zmieniła życie Amerykanów; wszystkie trzy przetłumaczono na język polski. Atlas zbuntowany był jednocześnie ostatnią powieścią napisaną przez Ayn Rand – od tego czasu skupiała się ona na pisarstwie społeczno-politycznym, publikowała zbiory esejów, chętnie udzielała się publicznie poprzez uczestnictwo w debatach publicznych jako komentatorka.

Do najważniejszych prac o charakterze społeczno-politycznym należą: Powrót człowieka pierwotnego. Rewolucja antyprzemysłowa (Return of the Primitive), Cnota egoizmu. Nowa koncepcja egoizmu (The Virtue of Selfishness. A New Concept of Egoism), Kapitalizm: Nieznany ideał (Capitalism: the Unknown Ideal) oraz The Romantic Manifesto. Na język polski przetłumaczono wyłącznie dwie pierwsze. Cała jej spuścizna – zarówno prozatorska, jak i zaangażowana publicystyka społeczno-polityczna, a także książki i eseje filozoficzne, składa się na niewątpliwie ciekawą i wpływową myśl zaangażowaną. Nie była Rand na pewno filozofką w klasycznym tego słowa sensie: nie pisała traktatów filozoficznych, nie zajmowała jej teoria czy filozofia polityki, nie usiłowała nawet stworzyć własnego, odrębnego i uporządkowanego systemu filozoficznego. W pewnym stopniu twórczość ta wpisuje się w nurt amerykańskiej public philosophy, jednak również co do tego można mieć pewne wątpliwości. Granice między literaturą a filozofią nie są w przypadku jej twórczości możliwe do wytyczenia, nie tylko dlatego, że w powieściach umiejscawiała ona swoje propozycje filozoficzne, etyczne i antropologiczne, ale zarazem w esejach filozoficznych odwoływała się wielokrotnie do bohaterów, wydarzeń i dylematów, jakie znajdujemy w jej sztukach, powieściach czy opowiadaniach. Celem zasadniczym byłaby więc próba stworzenia zarysu etyki Ayn Rand, którą – ze względu na dominujący w niej pierwiastek indywidualistyczny – można określać mianem etyki indywidualistycznej. Zarówno bowiem etyka społeczna, jak i polityczna, w centrum stawiają jednostkę, jej autonomię, wolność, aktywność i racjonalność.

 

2. Indywidualizm Ayn Rand – systematyzacja i charakterystyka. Koncepcję indywidualizmu Rand można scharakteryzować poprzez wskazanie najistotniejszych przymiotów i wartości w nią wpisanych. Nie jest to wierna kopia indywidualizmu Johna Locke’a, Adama Smitha czy nawet Johna Stuarta Milla, jednak zawiera różnorakie ich elementy. Nie jest to także eklektyczna wersja czy też implementacja dwudziestowiecznych pomysłów Murraya Rothbarda, Friedricha von Hayeka czy Roberta Nozika. Do najistotniejszych elementów Randowskiej wersji indywidualizmu w sposób zasadniczy determinujących kształt prezentowanej przez nią etyki społecznej i politycznej zaliczyć można: wiarę w ludzką zdolność do kreacji świata, pęd do doskonałości, nakierowanie na realizację swoiście zdefiniowanych wartości, witalizm i uwielbienie aktywności twórczej, przekonanie o sensie wyłącznie celowościowej działalności człowieka, a także egoizm definiowany jako cnota.

2.1. Indywidualizm kreacjonistyczny. Dla Ayn Rand – podobnie jak dla Wilhelma von Humboldta – o istocie człowieczeństwa świadczy ludzka umiejętność do przekształcania świata, „siłą napędową jest zdolność twórcza”. Zasadniczym zadaniem człowieka ma być budowanie i zmienianie środowiska, wcielanie w życie swoich pomysłów i idei. Całą historię świata autorka Cnoty egoizmu przedstawia jako starcie twórców i tzw. „powielaczy”, ludzi niezdolnych do stworzenia czegoś nowego i pogardzających oryginalnością. Człowiek ma sam siebie kształtować i dlatego musi posiadać jak najszerszy zasięg swobód i wolności. Stąd wielka krytyka Rand skierowana przeciwko nie tylko totalitarnym reżimom nazistów i komunistów, ale również rozbudowanemu państwu socjalnemu, kontrolującemu edukację, służbę zdrowia, regulującemu kapitalistyczną gospodarkę. Filozofka popiera więc zdecydowanie postawę leseferystyczną, widzącą w człowieku jedyną i ostateczną instancję decyzyjną w sprawach jego dotyczących, zwalniającą go z ograniczeń społecznych i państwowo-organizacyjnych. Prawdziwy indywidualista ma walczyć z wszelkimi ograniczeniami i umiejętnie je pokonywać, albowiem „twórca to człowiek, który się nie zgadza” – człowiek, który protestuje przeciwko wszelkiemu zasklepieniu, nie zamyka się w kleszczach zachowawczego spojrzenia na świat.

2.2. Indywidualizm perfekcjonistyczny. Charakterystyka indywidualizmu kreacjonistycznego jednoznacznie wskazuje, że Rand skupia się w swoich rozważaniach na jednostkach najbardziej przedsiębiorczych, aktywnych i twórczych – można więc powiedzieć, że interesują ją głównie ludzie wybitni, najbliżsi ludzkiej doskonałości. Tę wybitność należałoby rozumieć bardzo szeroko: jako zdolność do tworzenia i budowania (nie tylko artysta czy architekt zostaje uznany za wybitnego, ale także rzemieślnik, który stosował będzie niesztampowe rozwiązania w swojej pracy). Rand skupia się na tych jednostkach, gdyż to one – w jej opinii – mają największy wpływ na kształt świata. Ameryka jest w Atlasie zbuntowanym prezentowana jako kraj będący efektem działalności ludzi przedsiębiorczych, pracowitych i pomysłowych – ludzi wybitnych.

Ten kraj – mówi Rand – (…) nie zdołałby przetrwać, opierając się na moralności poświęcenia. Nie zbudowali go ludzie dążący do samounicestwienia ani ci wyciągający ręce po datki. (…) Nie potrafiłby żyć na podstawie mistycznej doktryny, potępiającej tę ziemię jako złą, a tych, którzy odnoszą tu sukces, jako zepsutych.

Ambicja urasta w tej koncepcji do rangi jednej z największych cnót, dzięki której człowiek może w pełni realizować swoje zdolności twórcze, dzięki temu zaś przyspieszać rozwój cywilizacyjny. Indywidualizm perfekcjonistyczny ma więc ścisły związek z progresywistycznymi predylekcjami libertarianizmu Ayn Rand.

2.3. Indywidualizm aksjologiczny. Ponieważ w filozoficznych i etycznych rozważaniach autorki Atlasa zbuntowanego niezwykle często powraca tematyka wartości, toteż indywidualizm ów można określić mianem indywidualizmu aksjologicznego. Taka zbitka pojęciowa ma swoje uzasadnienie w rudymentalnym w myśli Rand założeniu, iż podstawową wartością jest człowiek czy też konkretniej: podstawową wartością dla każdego człowieka powinno być własne „ja”. W najpopularniejszej powieści amerykańskiej myślicielki czytamy, że

duma polega na uznaniu faktu, że ty sam jesteś swoją najwyższą wartością i, jak wszystkie ludzkie wartości, i tę musisz zdobyć własnymi siłami – że ze wszystkich możliwych osiągnięć tym, które umożliwia pozostałe, jest stworzenie swojego własnego charakteru (…), że życie wymaga poczucia własnej wartości, ale człowiek, nie posiadając wartości automatycznych, nie ma także automatycznego poszanowania własnej wartości i musi je zdobyć, kształtując swoją duszę na obraz i podobieństwo swojego ideału moralnego.

Człowiek jest więc twórcą wszelkich wartości. W pierwszej zaś kolejności musi on nabyć poczucie własnej wartości, implikujące niezgodą na autodestrukcyjną w jej opinii etykę poświęcenia. Etyka poświęcenia sprawia, że człowiek rezygnuje z tego, co sam uznaje za wartościowe i ważne w swoim życiu – na to nie powinno być zgody. Twórcą wartości może być wyłącznie ów scharakteryzowany powyżej człowiek wybitny, bowiem „wartości” mas społecznych są tylko ułudą i nie można ich uznać za autentyczne. W Etyce absolutnej Rand przekonuje, że „te wartości, które podtrzymują życie, są dobrem, te zaś, które mu zagrażają, są złem”. Wskazuje tym samym, że takimi wartościami cywilizacjotwórczymi byłyby niewątpliwie praca, wiedza oraz handel, dlatego człowiek, który wyrzeka się własnych wartości, jest dla niej niczym „samobójcze zwierzę” – prowadzi bowiem do swojej destrukcji, rezygnując z tego, co konstytuuje jego człowieczeństwo.

2.4. Indywidualizm teleologiczny. Człowiek ma być aktywny i twórczy, ma wyznaczać sobie ambitne cele i dążyć do ich realizacji, bo „jedną z największych przyjemności, jakie człowiek może uzyskać, jest duma, przyjemność czerpana z własnych osiągnięć i dzieł”. Celem ostatecznym – czy jak zwie to Ayn Rand: celem ultymatywnym – musi być własne życie, życie twórcze i zgodne z własnymi wartościami. Natomiast codzienne jego życie to realizacja wyznaczanych sobie kolejnych celów pośrednich, a finalnie celu ultymatywnego. Owa wolicjonalna świadomość ludzka jest kołem napędowym dziejów. Ze swoich osiągnięć każdy człowiek ma prawo być słusznie dumnym, bo

duma to rzetelna reakcja na możliwość osiągnięcia założonych wartości, to przyjemność, jaką czerpie się ze swej skuteczności.

Rand jest sceptyczna względem wszelkich kompromisów oraz półśrodków, z tego też powodu przez wielu i całkiem słusznie oskarżana była o dogmatyzm. Kompromis to dla niej rezygnacja z wartości, „wypłukiwanie” ich. W duchu takiego indywidualizmu teleologicznego należy rozumieć jej krytykę koncepcji życia, jaką oddaje paremia: Carpe Diem – w jej koncepcji człowiek zawsze spoglądać musi poza to, co tu i teraz, gdyż jedynie ukierunkowanie na cel i dążenie do jego realizacji wpisane jest w pełne człowieczeństwo. Taką postawę zresztą przyjmują jej główni bohaterowie: John Galt z Atlasa zbuntowanego  czy Howard Roark ze Źródła.

2.5. Indywidualizm egoistyczny. Ponieważ mamy w przypadku myśli filozoficznej Ayn Rand do czynienia z radykalnym indywidualizmem, toteż nie dziwi, iż jej zdaniem

pierwszym obowiązkiem człowieka jest obowiązek wobec samego siebie.

Dlatego też tak rozumiany egoizm urasta tutaj do rangi cnoty. Jednakowoż autorka Powrotu człowieka pierwotnego stara się na każdym kroku dowieść, iż troska człowieka o własne interesy może skutkować również realizacją interesów innych ludzi. Proponuje ona figurę tzw. „rzetelnego egoisty”, który

cele swe wybiera pod kierunkiem rozumu (…), więc jego działania często mogą być korzystne także dla innych ludzi.

Przekonanie takie opiera ona na wpisanym w różne wersje liberalizmu optymizmie antropologicznym, wskazującym nie tylko, że człowiek jest istotą z natury dobrą, ale także że jest możliwe – choć w umiarkowanym sensie – pogodzenie ze sobą interesów jednostek, w każdym razie egoizm nie musi skutkować bellum omnium contra omnes. Rand namawia do porzucenia potocznego sensu słowa „egoista”, nacechowanego jednoznacznie negatywnie, i objaśnia, że „egoistą w sensie absolutnym nie jest człowiek, który poświęca innych. Jest to ktoś, kto stoi ponad potrzebą wykorzystywania innych w jakikolwiek sposób”. Dotychczas „egoizm oznaczał poświęcenie innych własnemu ego, altruizm – poświęcenie własnego ego innym”. Rand pragnie nadać tym słowom nowe sensy: egoizm ma być rzeczywiście postawą stawiania w centrum swojego „ja” i własnych interesów, nie ma być jednak walką o bezwzględną i pozbawioną namysłu realizację wszelakich swoich zachcianek. Wierzy ona, że człowiek w sposób racjonalny – i tutaj kolejne z optymistycznych liberalnych założeń – wyznacza sobie cele i w takiż sposób dąży do ich osiągnięcia. Egoizm przeciwstawiany jest krytykowanemu przez amerykańskich libertarian altruizmowi, który Rand niejednokrotnie nazywa „moralnym kanibalizmem”, „autodestrukcyjnym samopoświęceniem” czy też „ofiarą z umysłu”. Indywidualizm egoistyczny wobec tego ma być postawą miłości własnej osoby, ale miłości racjonalnej i wyrozumowanej, podporządkowanej słusznym wartościom i rozsądnie wypracowanym celom.

 

3. Społeczno-polityczne konsekwencje indywidualizmu Ayn Rand. Powyżej zarysowane właściwości libertariańskiej koncepcji Ayn Rand pozwalają określić ją mianem etyki indywidualistycznej, w której wyznacznikiem wszelkich zasad oraz wartości jest zawsze jednostka. Tak rozumiana etyka indywidualistyczna prowadzi w konsekwencji do przyjęcia pewnych postaw względem sfery społecznej i politycznej, co pozwala nam mówić o elementach etyki społecznej i politycznej w myśli Rand. Do najistotniejszych konsekwencji indywidualizmu w etyce społecznej i politycznej autorki Atlasa zbuntowanego zaliczymy: apologię kapitalizmu, nieufność wobec państwa i minarchistyczną koncepcję ustroju, antykolektywizm i nieufność wobec wspólnotowości.

3.1. Apologia kapitalizmu leseferycznego. W pierwszej kolejności wskazać należy, że dla Ayn Rand kapitalizm to nie tylko sieć relacji gospodarczych, ale jest to skomplikowany system opierający się na fundamentach moralnych, politycznych i ekonomicznych, ucieleśnionych w prawie, instytucjach i systemie rządów, zdeterminowanych przez relacje międzyludzkie i wszelakie formy współpracy, obowiązujące na danym terytorium. Kapitalizm jest systemem, który – zdaniem Rand – w najlepszym stopniu odpowiada ludzkim możliwościom i predyspozycjom oraz pozwala sprostać naturalnym dążeniom i celom człowieka. Bierze się to z tego, że za podstawową wartość uznaje autorka Źródła – jak zresztą wszyscy inni liberałowie i libertarianie – wolność człowieka, której granice wyznacza ona podobnie jak John Locke. Swoboda działalności twórczej – również w ramach gospodarki kapitalistycznej – wydaje jej się być najskuteczniejszym mechanizmem rozwoju i postępu, pozwalającym na wykorzystanie wiedzy i narzędzi, których autorami są przecież ludzie. Wolność daje człowiekowi możliwość współpracowania z innymi bądź nie, nawiązywania nowych relacji bądź nie, zawsze w duchu dążenia do realizacji indywidualnych interesów. Oczywistym wydaje się jej być, że tak nawiązywane relacje będą zawsze skutkowały obustronnymi korzyściami, czyli wzrostem sumy dóbr i zadowolenia. Indywidualna chęć zysku i permanentne dążenie człowieka do zwiększenia swojego stanu posiadania, czyli właściwie fundamentalne czynniki dla systemu kapitalistycznego, poskutkowały wyjściem człowieka ze stanu pierwotnego, zbudowaniem świata industrialnego i postindustrialnego, niesłychanym rozwojem technologii, podniesieniem poziomu dobrobytu, a także wzrostem wiedzy człowieka o świecie i samym sobie. Apologia kapitalizmu w wykonaniu Rand bazuje na przekonaniu, że jest to jedyny system, w którym „fundamentem produkcji jest umysł człowieka”, stąd dostrzeżenie przez Rand w kapitalizmie nie tylko systemu gospodarczego, ale wręcz systemu moralnego, bo tylko w jego ramach możliwe jest pełne realizowanie zasady człowieczeństwa.

3.2. Minarchistyczna koncepcja państwa. Państwo jest w koncepcji Ayn Rand złem – do tego złem koniecznym. Do wyłącznych jego kompetencji mają należeć: stanowienie prawa, stosowanie przymusu, zapewnianie bezpieczeństwa zewnętrznego i wewnętrznego oraz – co najważniejsze – zabezpieczanie ludzkich praw i wolności. Autorka Źródła stara się wykazać, że państwo to instytucja, która przede wszystkim prowadzi do uniformizacji wzorów, a przez to do rugowania oryginalności i wyjątkowości. Jeden z bohaterów Źródła, etatysta i socjalista Ellsworth Toohey, mówił:

Wielkimi ludźmi nie da się rządzić. Nie chcemy żadnych wielkich ludzi. (…) Ustanów takie kryteria wielkości, by były osiągalne dla wszystkich, dla najmniejszych, najbardziej niekompetentnych.

Państwo jest więc – zdaniem Rand – narzędziem panowania i ograniczania ludzkich sił twórczych, dlatego państwem dla libertarian najlepszym byłoby państwo minimalne (minarchiczne). To przeciwko rozrostowi instytucjonalnemu, przeciwko regulacjom i ograniczeniom prawnym, przeciwko naruszaniu przez urzędników gospodarczych swobód protestowali przedsiębiorcy, którzy zdecydowali się na strajk w Atlasie zbuntowanym. Libertarianie – w tym również Ayn Rand – przekonują, że usprawiedliwienie interwencjonizmu gospodarczego państwa wypływa z kilku mitów przyjmowanych przez część ekonomistów: że państwo lepiej rozdzieli pewne deficytowe dobra, że monopol państwowy pozwoli zmniejszyć koszty produkcji niektórych dóbr, że państwo zmniejszy nierówności społeczne. Państwo opisywane jest jako bezlitosny lewiatan, który

okrada jednostkę z wytworów jej pracy, zniewala ją lub dąży do ograniczenia wolności jej przekonań czy też wymusza na jednostce działania niezgodne z jej zdrowym rozsądkiem.

Znaleźć można więc u Rand żądanie likwidacji obowiązkowych podatków uznawanych przez nią za zinstytucjonalizowaną grabież, które chce ona zastąpić podatkami dobrowolnymi (z natury swej ich wysokość byłaby uzależniona od skuteczności wypełniania przez państwo swoich obowiązków). Jest to niewątpliwie pewien wyznacznik dla koncepcji jej i Roberta Nozicka, pozwalający odróżnić umiarkowanych libertarian od libertarian-anarchokapitalistów takich, jak Murray Rothbard, David D. Friedman czy Hans H. Hoppe. Etyka społeczna i polityczna Ayn Rand znosi więc wszelkie zobowiązania człowieka względem państwa, wszystkie traktując jako z zewnątrz narzucone i niesprawiedliwe instrumenty zniewolenia.

3.3. Antykolektywizm i atomizm społeczny. Kolektywizm – by użyć słów Rand użytych na stronicach Źródła – jest „bogiem naszego stulecia”. Za kolektywizmy, które przyniosły naszej cywilizacji najbardziej drastyczne i katastrofalne skutki, uznaje ona nazizm, komunizm i rasizm, natomiast do współcześnie najsilniejszych i siejących intelektualne spustoszenie zalicza: ekologizm (enwiromentalizm), multikulturalizm oraz feminizm. Największy problem z kolektywizmami wszelkich postaci polega na tym, że są one nurtami myślenia „poszukującymi niezasłużonego”, a mianowicie przypisującymi zbiorowościom pewne cechy niezależnie od tego, czy indywidualnie rozpatrywani członkowie owych zbiorowości rzeczywiście je posiadają. Kolektywiści – jak pisze Rand:

utrzymują, że jednostka nie ma żadnych praw, że jej życie i praca należy do grupy (do społeczeństwa, plemienia, państwa, narodu) oraz że ta grupa może ją poświęcić dla swych zachcianek czy interesów.

Sprzeciw Rand wyraża się w jej przyjęciu wyższości jednostki i wskazaniu, że dorobek społeczeństw, państw czy narodów to jedynie suma osiągnięć indywidualnych istnień. Za pośrednictwem głównego bohatera Źródła, Howarda Roarka, Rand mówi, że „nie uznaje niczyjego prawa do ani jednej minuty swego życia”, że „cała egzystencja dzikusa jest publiczna, rządzona prawami plemienia” a „cywilizacja to proces uwalniania człowieka od innych ludzi”. Dlatego sukcesy kolejnych nurtów myślenia kolektywistycznego uznawane są przez nią za swoisty „powrót człowieka pierwotnego”. Receptą na to może być jedynie nowy i prawdziwy indywidualizm, panowanie filozofii „ja”, wedle której to człowiek, jednostka wolna i autonomiczna, jest prymarny, to on jest przyczyną sprawczą rozwoju cywilizacyjnego. Prowadzi to autorkę Atlasa zbuntowanego do przyjęcia postawy radykalnie atomistycznej, negującej istnienie społeczeństwa rozumianego jako odrębny byt, a przez to rugującej ze sfery indywidualnych zobowiązań moralnych również zobowiązania względem społeczeństwa czy wspólnoty, których człowiek sam i dobrowolnie na siebie nie przyjął.

 

4. Ograniczenia etyki Rand – przyczynek do krytyki (zamiast podsumowania). Jeden z najwybitniejszych znawców filozofii Rand, Peter Schwartz, wskazał, iż jej stanowisko etyczne wymaga przyjęcia tez,

że we wszystkich moralnych i politycznych zagadnieniach podstawową jednostką jest osoba, że cechą definiującą człowieka jest jego racjonalny umysł, że obiektywnym standardem wartości jest ludzkie życie i że ze wszystkich poznawczych odróżnień najważniejsze jest odróżnienie wartości od tego, co wartością nie jest.

Sprowadza się to do przyjęcia postawy radykalnego indywidualizmu: kreacjonistycznego, perfekcjonistycznego, aksjologicznego, teleologicznego i  egoistycznego, co z kolei prowadzi ma skutkować opowiedzeniem się za kapitalizmem, minarchizmem i antykolektywizmem jako właściwymi sposobami myślenia o społeczeństwie, państwie i gospodarce. Wyłącznie w taki sposób – przez pryzmat indywidualizmu – można mówić o etyce społecznej i politycznej autorki Powrotu człowieka pierwotnego. Stanowisko to jednak rodzi szereg problemów i obiekcji co do szczegółowych jego rozwiązań. Tak wśród współczesnych Rand myślicieli i publicystów, jak i we współczesnym świecie akademickim, uznawana była ona za autorkę co najmniej kontrowersyjną. Podważano niektóre jej wnioski, dopatrywano się niejednoznaczności czy nieścisłości w toku dowodzenia, krytykowano za radykalizm i dogmatyzm. Do najważniejszych osi krytyki stanowiska Ayn Rand w zakresie poruszanych w tym miejscu zagadnień zaliczyć można kilka poniżej zaprezentowanych, które posłużyć mogą jednocześnie za komentarz i podsumowanie.

4.1. Problem z wyborem wartości. Indywidualizm Ayn Rand w najmniejszym stopniu nie daje odpowiedzi dotyczącej dróg i sposobów rozpoznania przez człowieka wartości. Nie można znaleźć wskazówek dotyczących tego, jak człowiek mógłby nauczyć się rozpoznawania wartości. Wyjaśnienie, że człowiek moralnie doskonały, „prawdziwy twórca” czy też osoba w pełni wykorzystująca swój pęd twórczy potrafi wartości zdefiniować, wybierać i rozpoznawać wydaje się nadzwyczaj niewystarczające. Ponieważ Rand odrzuca społeczeństwo czy też wspólnotę jako instancję „przyuczającą do wartości”, ponieważ nie godzi się na przyjęcie stanowiska o zakorzenieniu wartości we wspólnocie i tradycji, toteż kwestia ta jest niewątpliwie sporym wyłomem w jej myśli filozoficzno-etycznej.

4.2. Problem z wartościowaniem drugiego człowieka. Indywidualizm Ayn Rand nie do końca radzi sobie z zarzutami dotyczącymi wartościowania życia ludzkiego i konkretnych ludzi. Autorka Atlasa zbuntowanego nie ukrywa, że jej ideałem człowieka jest ów twórczy i aktywny bohater, odważny i niezłomny w swym sprzeciwie wobec dominacji kolektywistów i etatystów. Skojarzenia z chęcią do wykreowania jakiejś formuły „nadczłowieka”, panującego nad „jednostkami mniej wartościowymi”, filozofka tylko umacnia używając w swoich esejach określeń niebezpiecznie naznaczających, jak chociażby: gnida, powielacz, przetwarzacz, naśladowca, zombie, szabrownik, pijawka, pasożyt. Natomiast jej refleksje na temat miłości między dwojgiem ludzi budzą sprzeciw wypływający nie tylko z dominującej w naszym kręgu kulturowym chrześcijańskiej koncepcji miłości i znowuż powodują problem w wartościowaniu drugiej osoby, która wartościowa ma być o tyle, o ile darzymy ją uczuciem.

4.3. Problem z wspólnotą. Indywidualizm Ayn Rand wzywa do odrzucenia tzw. moralności altruistycznej, która ma być głównym symptomem kolektywizmu, jednak negując istnienie społeczeństwa, narodu czy innych wspólnot nie całkiem konsekwentnie przy takim społecznym atomizmie pozostaje. Miłość i przyjaźń są w jej myśli traktowane jako pewne elementy typowe dla wspólnot ludzkich, nie wyklucza ona również lojalności i solidarności grupowej, wskazuje na postęp i rozwój jako na sumę indywidualnych dążeń, abstrahując jednakowoż od historycznego, moralnego i tradycyjnego zakorzenienia człowieka, bez którego rozwój ów byłby niemożliwy, nie bierze pod uwagę zbiorowych wysiłków podejmowanych chociażby przez zorganizowane zespoły badawcze. Rand nie dopuszcza istnienia wspólnoty w najbardziej nawet szczątkowym zakresie, choć – jak się wydaje – mogłoby to rozwiązać część problemów, jakie wyłaniają się w tej koncepcji. Odrzuca ideę praw naturalnych, uznając państwo za twór będący efektem przemian ewolucyjnych, co także kazałoby zapytać, czy aby nie jest to dowód na istnienie jednak jakiejś wspólnoty.

4.4. Problem z terminologią. Indywidualizm Ayn Rand to koncepcja dość hermetyczna. Autorka Cnoty egoizmu proponuje nowe definicje wielu pojęć i terminów, którymi człowiek posługuje się w życiu codziennym i do których przywarły już pewne sensy. Także w tradycji filozoficznej pewne terminy uzyskały już w toku tradycji pewne znaczenia. Rand jednak proponuje własne definicje, typologie i rozróżnienia. Zrozumienie jej koncepcji wymaga przyswojenia jej aparatu pojęciowego, zaś refleksja na temat chociażby egoizmu czy altruizmu odbywać się musi w ramach tej koncepcji.

4.5. Problem z dogmatyzmem. Indywidualizm Ayn Rand, choć od samego początku swojego istnienia będący koncepcją kontrowersyjną, zdobywał sobie wielu zwolenników, przede wszystkim w Stanach Zjednoczonych. Problem jednak, przed jakim stawali badacze i zwolennicy tej myśli, wypływał z samego podejścia Rand, która nie godziła się na korekty swoich założeń i konkluzji, oczekiwała wierności dogmatom obiektywizmu (jak sama nazywała całość swych idei), zaś niewiernych i nazbyt krytycznie nastawionych intelektualistów bezwzględnie usuwała ze swego kręgu. Nie zmniejszyło to bynajmniej, a nawet przeciwnie – zwiększyło, zainteresowania jej filozofią. Książki Rand nadal tłumaczone są na kolejne języki i rozchodzą się w milionowych nakładach, jej największe powieści doczekały się swoich ekranizacji lub wystawiane były na scenach teatralnych nie tylko amerykańskich, jej współpracownicy utworzyli prężnie działający instytut naukowo-badawczy (Ayn Rand Institute w Irvine, Kalifornia), a politycy różnych środowisk zabiegali o jej poparcie.

Może spodoba Ci się również...